pewną parę w parku spotkałam...
/przeszkadzać nie chciałam/
pani w ręku różę trzymała
przez pana była obejmowana…
na ławce przysiadł gołąb ciekawski
- co też będzie z tej schadzki…?
pstryknęłam fotkę wstydliwie
umknęłam płochliwie…
zzaza 2015-06-14
a gołąb jak to on
nie uszanował stron
o pardon
jest niemy on
więc zachował się przyzwoicie
pozuje ładnie nie skrycie