Mama ze synkiem rosną w trawie przy drzewie:))
W tym letnim sezonie
spędźmy czas na leśnym łonie.
To już okres grzybobrania
w mchu i podszyciu okazów szukania.
Wśród szumu koron sosen,
w górze drzew zawieszonych,
w zapachu żywicy woni rozproszonych,
w porannej rosie po podszyciu brodzić,
leśnym nimfom nie dać się zwodzić.
Z wolna napełniają się kosze, koszyki.
Prawdziwki, kurki, maślaki, koźliki.
Borowiki z wdziękiem się kokoszą,
o pierwsze miejsce na wystawę proszą.
Wszystkie cudne, wonne i dorodne.
W zapachu i smaku niezawodne.
Takim urodzajem nie pogardzimy,
nim zimowe menu urozmaicimy.
Brzmią zbieraczy śmiechy i zachwyty,
dziś zbiór nad wyraz był sowity.
Echo głosy niesie pośród drzew,
oddaje w pogłosie radości zew.
Pięknego popołudnia smacznego obiadku, pysznej kawci i miłych spacerków w otoczeniu pięknej przyrody życzę:))
Pozdrawiam gorąco
Na radosne popołudnie dla was moi mili
pioseneczka Gdy świeci słońce niech i słoneczko trwa jak najdłużej u was,,
https://www.youtube.com/watch?v=aDlI2Lt3_dA