![Zabił bernardyna siekierą. Chciał mu "ulżyć"](https://img1.garnek.pl/a.garnek.pl/013/066/13066800_800.0.jpg/zabil-bernardyna-siekiera-chcial.jpg "Zabił bernardyna siekierą. Chciał mu "ulżyć"")
(1)
36-LATKOWI GROŻĄ DWA LATA WIĘZIENIA
Mieszkaniec Kochcic (Śląskie) oskarżony o zabicie swojego dziesięcioletniego psa. 36-letni mężczyzna miał przywiązać zwierzę do płotu i rozbić jego głowę siekierą. Grożą mu dwa lata więzienia za mord na zwierzęciu ze szczególnym okrucieństwem. Dyżurny policji otrzymał w niedzielę po południu zgłoszenie o brutalnym zabiciu psa. Pod wskazanym adresem policjanci znaleźli bernardyna z roztrzaskaną głową. Wezwany na miejsce lekarz weterynarii stwierdził zgon zwierzęcia. Właściciel psa tłumaczył, że pies był chory i zabił go, chcąc ulżyć jego cierpieniu. Jednak policjanci przypuszczają, że powód zabicia psa mógł być zupełnie inny. Właściciel bernardyna zamierzał wyjechać za granicę, a czworonóg mógł stać się obciążeniem. Policjanci ustalili, że w zabiciu psa 36-letniemu mieszkańcowi Kochcic prawdopodobnie pomagało dwóch mężczyzn. Policja poinformowała, że w chwili zatrzymania mężczyzna miał 3 promile alkoholu we krwi.
Zgodnie z Ustawą o ochronie zwierząt, za zabicie zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem grożą dwa lata więzienia.
( Ludzie, zastanówcie się co robicie !!! Czytam coraz więcej o nordach na zwierzętach, łzy same się cisnął do oczu i coraz częściej dochodzę do wniosku, że ludzie są podli - niestety )
dodane na fotoforum:
ollka 2011-01-31
Okropność ... czytałam o tym przypadku w gazecie. Za małe kary i brak uczuć wyższych. Też dziwiłam się jak tak można? Okazuje się że można , człowiek potrafi.
basia18 2011-02-01
Dwa lata za zabicie i to jeszcze niewinnego psa to jest ******.
(dałam że super zdjęcie bo piękny jest ten psiak)
basia18 2011-02-01
Z takimi ludźmi to ja mam złe skojarzenia nie tylko przez to co robią psom,ale też przez moje dzieciństwo...
cola1 2011-02-02
dochodzę do takiego samego wniosku kocham zierzęta jesli obdarzy się ich miłoscią odwzajemnią ją zostając naszymi wiernymi przyjaciółmi ...
mala24 2011-05-07
według mnie kary za odbieranie życia zwierzętom powinny być zrównane z karami za zabicie człowieka,
jak również uważam że za zabicie człowieka powinny być kary dożywocia ( w zwiazku z tym za zabicie zwierzęcia również dożywocie), a żeby nie obciążaż kieszeni podatników mordercy powinni być zobligowani do zapracowania na swoje utrzymanie, czyli przy więzieniach powinny być specjalne zakłady bardzo ciężkiej pracy.
Chociaż przyznam że czasami zastanawiam się czy tym zwyrodnialcą nie "zafundować" tego co zrobili swoim ofiarą ale wtedy byłabym taka jak onni a tego nie chcę
