Suzi w nowym domku :)

Suzi w nowym domku :)

Jej Historia:

Jej pani trafiła do szpitala. Rodzina szybko pozbyła się problemów i przyprowadziła starego psa do schroniska. Okazało się, że suczka ma nowotwór listwy mlecznej oraz infekcję oczu. Konieczny okazał się natychmiastowy zabieg - mamy teraz 500,00 zł długu w lecznicy SUZI ma ok. 10 lat. Jest chodzącą łagodnością. Bardzo stara się "zasłużyć" na miłość. Pewnie nie rozumie, dlaczego zabrali ją z domu. Pewnie tęskni za swoją Panią. Pewnie Pani tęskni za nią - śmiertelnie chora starsza osoba, dla której suczka była całym światem jest przekonana, że rodzina troskliwie opiekuje się Suzi. Niestety, po raz kolejny kolejna rodzina "troskliwie" zaopiekowała się mieszkaniem"po babci", pozostawiając starego psa w schronisku. Bo z mieszkania można mieć pożytek. A z psa nie. Więc najlepiej oddać i pozbyć się problemu. SUZI siedziała w schronisku w szczeniakarni. Maleńka, chudziutka. przerażona. Machała z nadzieją swoim maleńkim ogonkiem do każdego przechodzącego. Ale ze szczeniakarni bierze się małe, śliczne szczeniaczki. Nikt nie patrzy na starego, schorowanego psa.... Suzi trafiła do nas. Natychmiast wylądowała w lecznicy na operacji. Wyniki krwi pokazały, że ma anemię, ale ogólnie jest w dobrej formie. Do tego konieczne okazało się usunięcie kamienia nazębnego, gdyż każde dotknięcie mordki i jedzenie powodowało ból. SUZI jest już po zabiegu, a nam pozostał do zapłacenia dług w lecznicy! Suzi okazała się mądrą, bardzo grzeczną i łagodną sunią. Jest zawsze pogodna i zadowolona. Bardzo stara się nie przeszkadzać. Świetnie dogaduje się z innymi zwierzętami (psami, kotami). To typowo "kanapowy" pies. Za dwa dni wyciągamy szwy i Suzi będzie mogła trafić do nowego domu. Takiego, który już jej nie porzuci i będzie kochał do samego końca.

dodane na fotoforum:

niki22

niki22 2011-03-05

Suzi naprawdę jest śliczna ;)

dodaj komentarz

kolejne >