....kochani....nie miejcie do nas pretensji, że nic nie mówiliśmy o wyjeździe do Częstochowy....
pomysł był na prawdę spontaniczny i nie planowany....taki, co to przychodzi \"za pięć dwunasta\".... poza tym zaproszenie wnet by się przedawniło, a przeurocza gospodyni za chwilę (albo już) wyjeźdża na dłużej...
Dlatego tak jakoś szybko i bez przygotowań spakowaliśmy aparaty i na pielgrzymkę!
Urażonych przepraszam!
abadon 2013-07-10
Myślę że wszyscy to zrozumieją i co się odwlecze...
W końcu ..."każdy swoje 10 minut ma "...no tak znowu Krajewski :)
arata 2013-07-10
Uśmiechnięte buźki,pięknie wyglądacie.
Bardzo się cieszę,że mam takie fajne Ulubione:)
elap6 2013-07-10
Miło było Renatko, szkoda, że tak krótko.
Zapraszam na kolejne spotkanie, tylko chyba wczesniej trzeba dać ogłoszenie....zobaczymy czy tak wszyscy przyjadą jak się tu zapowiadali :))))