ktorzy wyruszają na połów na lekkich bambusowych łodziach zwanych sampanami.Na każdej stoi skośnooki rybak i kilka kormoranow czarnych jak noc.Niezwykly zaiste widok:
mężczyzna w plecionym kapeluszu z ramionami jakby uskrzydlonymi dywanikiem chroniącym przed deszczem oraz ptaki o długich, giętkich
szyjach i zakrzywionych dziobach.
tequila 2010-02-17
to musi być bardzo interesująca książka ... ładnie pisana i z zaciekawieniem czytana ... :)
zowitek 2010-02-17
Nestorku ,poco oni się tak męczą popatrz na to!!!
http://www.fajnefilmy.tv/73_Ryby_chyba_zwariowaly.htm
To jest dopiero łowienie ;))))