ja wymyśliłam słodką pizzę, zbliżała się pora na popołudniową kawę , więc ciasto na blaszkę na to przyniesiony słoik jabłek krojonych z piwnicy, posypałam rodzynkami, cynamonem, szkoda,że nie dałam orzechów włoskich i do piekarnika, po wyjęciu polałam lukrem i mówię Wam pycha, czy musi być zawsze tradycyjna pizza
dodane na fotoforum: