Mogl by kazdy z nas tak leczyc ludzi!!!SZOK!;(

Mogl by kazdy z nas tak leczyc ludzi!!!SZOK!;(

Poprostu rece opadaj;(Oli ciagle jest chory,juz nie chca w GP dawac antybiotyku bo za duzo ,malo tego nie skutkuje skutecznie bo choroba powraca co chwile,kazdego dnia leci mu z nosa i teraz od jakiesgos czas ma okropny kaszel.bylam wczoraj w przychodni i pani swtierdzila ze zrobimy badanie krwi no bo cos nie hallo skoro z dzieckiem co chwile przychodze bo choruje.
Ok dzis przed przedszkolem poszlismy z Olim na badnie krwi a madry pan doktor-powiedzial .. e nie nie,zrobimy badnia krwi :to nie potrzebne.
ZA TO pytal:a czy ma pani jakies zwierze w domu-mowie nie dziadki maja,a dywany ma pani w domu mowie -mam
sobie mysle co to ma wspolnego?????
najpierw trzeba zbadac od czego tak Oli choruje a nie od dywanu;(
i po chwili mowi-dziecko ma astme i dal recpete na leki na astme,
Mowie-ale chyba najpierw trzeba sprawdzic czy faktycznie ma stme a potem lek podac to doktorek odp-no teraz sprawdzamy jesli lek podziala przez tyg to astma.rece mi opadly;(((No na glupi rozum do cholery jak mozna przy zbadaniu:ucha,gardla,pleckow i klatki pirsiowej stwierdzic ze dziecko ma astme?!!bo u nas nikt w rodzinie nie ma,i tak badac ludzi to chyba (kazdy z nas by potrafil usiasc za biurkiem podac leki i powiedziec no jak to nie pomoze to sprobojemy cos innego a potem jeszcze cos damy jak dalej nie pomoze!)i w ten sposob leczyc ludzi!..szok poprostu szok,angielskie przychodnie GP-sa ;(...i powiedzial prosze wrocic za tyg,jak pomoze to astma-lek prosze podacwac 2x rano i 2 x przed snem....Przeciez to by sie KON usmial z takiego leczenia na oko i dawania lekow na wyczucie a moze pomoze jak nie pomoze to wroca,sproboje dac cos innego...po co to ladowac nie potrzebnie leki?!chyba latwiej by bylo zrobic badanie stwierdzic przyczyne i wtedy dac lek.;(

magda78

magda78 2012-05-04

Faktycznie można oszaleć od takich diagnoz lekarskich ,Oli moze miec alergie ale to na pewno nie astma,to usza potwierdzic specjalne badania.u mnie było tak ,moj Maciek ,teraz ma juz 6 lat ,la ejak mial 5,5 miesiaca zaczal chorowac ,non stop byl przeziebiony,antybiotyki nie pomagały,bo jak sie pozniej okazalo alergikom nie pomagaja,no to mial zastrzyki ,jedna seria ,druga,a dziecko dalej kaszlalo i dusiło sie w nocy,jak miał 10 miesiecy trafiłam z nim do szpitala bo mial zapalenie płuc,ale w szpitalu tez do konca nie odkryli ze to alergia,dopiero jak poszłam do takeij starszej pani doktor ona dala mi skierowanie do alegologa,i powiedziala ze to na 100% alergia,i miała racje,zrobili mu testy ,okazalo sie ze najbardziej jest uczulony na chomika,troche na kurz i trawy,a my w zyciu nie mialeiśmy w domu chomika,a nikt z naszych znajomych nie ma chomika i Maciek niegdy nie miał styczności z tym zwierzątkiem.I od tamtego czasu byliśmy na Pulmicorcie ,przez nebulizator,teraz ju...

nunai

nunai 2012-05-04

koszmar co za lekarz spróbuj iść do innego który cie wyśle na badania może mieć alergie ja mam astmę wykryto jak miałam 2 latka ale miałam atak:(pozdrawiam i trzymaj się i zdrówka dla olusia:))

reeddd

reeddd 2012-05-04

kochana twoj synek moze miec zapalenie pluc, z tych objawow ktore napisalas, troche zaleczacz i wraca bo to siedzi w plucach i dlatego teraz zaczal sie ten okropny kaszel....inchalacje 3 x dziennie , naklepywanie pleckow, i antybiotyk plus oslonowe na zaladek...polecam polskiego lekarza kochana bo dziecko ci sie zmarnuje

jusiap

jusiap 2012-05-04

Witaj Paula :**
ehh ta służba zdrowia .. wszędzie coś ;/
Nie zalecili więcej badań Olusiowi ?? trzeba było by dla świętego spokoju. bo tak nie może być. złe leki dadzą a później gorsze powikłania...coraz więcej się to zdarza...:(((
trzymajcie się Kochani ;****

izulek

izulek 2012-05-04

wiem wiem kochana ja mam to samo z tymi lekarzami,ręce opadają i człowiek to by lał ich po tych niedouczonych łbach!!
Moja koleżanka miała to samo tyle,że Jej mała faktycznie ma astmę i przeszło jak ręką odjął odkąd zaczęła robić inhalacje,więc może spróbuj?decyzja Twoja,ona ma teraz nie to dziecko,przesypia jej noce ,zero kaszlu i kataru a tak od grudnia się męczyła z chorym dzieckiem i próbowała wszystkiego...ciężko jest się tu leczyć:(

marfud

marfud 2012-05-04

Masakra!!...ja bym na pewno zrobiła te badania..i tak jak piszesz, po co pchać tyle leków...rzeczywiście to jakiś konował z tego lekarza..Biedny Olinek

jarmina

jarmina 2012-05-04

kochana skąd Ja to znam,leczę się od 22l tak więc doskonale Cię rozumie.Dopiero od około 2-3l znalazłam dobrego lekarza,który rozpoznał się na moim problemie.Oczywiście mój problem dotyczy czegoś innego ale nie zmienia to faktu jak do sprawy podchodzi większość lekarzy.
Nie wiem czy tj możliwe ale proponowałabym zmienić lekarza?

Pozdrawiam Was,trzymajcie się ciepło.Ucałuj Oli ode mnie.

roxa20

roxa20 2012-05-04

Aż się wierzyć nie chce co ci lekarze tam wyrabiają,gdzie oni się uczyli?Ale z tego co słyszę to wcałej Angli tak leczą.Może Oli alergikiem jest?Musiałabyś do polski z nim przylecieć i badania mu porobić.

agamaz1

agamaz1 2012-05-04

Witam
Czytam i jestem w szoku...
U takiego małego dziecka trudno stwierdzić bez badań i obserwacji astmę,
oczywiscie to mozna podejrzewać, ale badania najważniejsze.
Wiem, bo też to przechodziłam.
Miłosz poszedł do żłobka i co 2-3 tygodnie chory, suchy szczekający kaszel, czasami do wymiotów, dwa razy wylądowaliśmy w szpitalu z zapaleniem płuc,
lekarze podejrzewają astmę oskrzelową ale najpierw trzeba zrobić konkretne badania. Zrobili mu panel pediatryczny i okazało sie, ze jest uczulony na roztocza, sierść, pyłki i niektóre pokarmy, i oczywiście kazali wypisać ze żłobka. I mamy obecnie spokój, teraz nam pyli topola więc katarek z noska leci,
Przy kaszlu na początek stosowałam inhalacje ze zwykłej soli fizjologicznej, syrop pulneo i wieczorem sinecod (taki specjalny na noc)
Nie ma co od razu dziecka faszerować sterydami, bo to nic dobrego...
nie wiem jak u Was z testami alergicznymi, bo one mogą powiedzieć dużo. Może być Oli na coś uc...

agawul

agawul 2012-05-04

oj niestety,tragedia ci lekarze tu sa!!!co cie nie zabije to cie wzmocni!moja mala kiedys dostala antybiotyk,bo miala goraczke,pani doktor nawet jej nie potrafila zagladnac do gardla,ale skoro starszy synek tydzien wczesniej mial angine i bral antybiotyk to i nicoli sie dostalo:(w domu sie okazalo,ze dawka i lek dla doroslych,a niunia ma 10miesiecy!rece opadaja:( na szczescie my mamy gp polke,w dodatku pediatra,ale nawet jej czasem brakuje pomyslow i lekow!

mrrru35

mrrru35 2012-05-04

powiem ci,ze amerykanscy lekarze tacy sami:)kilka lat doswiadczenia na moim dziecku robili,bo nikt nie wiedzial co mu jest...bylo ich kilku,jedna tez polska lekarka.....i kazdy dawal inne lekarstwa i kazdy na domysl,ze moze to ma...a moze cos innego,jeden dal tez spray na astme:).....bo Patrick bardzo kaszlal ,czasami az sie dusil....i to przewaznie w szkole....po kilku latach sama doszlam co ma:)......jak bylam u mamy to zawsze jak moja siostra przychodzila tam,albo siostry corka to Patrick kaszlal...a jak do nich szedl to sie dusil ,tak kaszlal ,a siostra ma trzy koty:)......zaczelam dawac mu Zyrtec i jest ok......teraz zawsze rano przed szkola mu daje,bo amerykanie maja psy i koty,prawie kazdy ma i dzieciaki pewnie na ubraniach maja siersc i dlatego Patrick tak kaszlal w szkole...a wystarczylo test na alergie zrobic i by nam zaoszczedzilo nerwow i zmartwien:)

nice84

nice84 2012-05-04

Dzieki Kochane przeczytalam wszystko.....oh glowa mi peka naprawde;(..Oczywiscie ze zrobie mu badania w prywatnej polskiej klinice w londynie lub w coventry-czekamy tylko az tatus przyjedzie w poniedzialek,z Dover i zaraz bedziemy jechac z Olim najpierw niech zleca badania,co i dlaczego tak jest a potem leki-tymaczeem oklepuje Oliverka ale zaczne juz dzis od inhlacji byc moze ma alegrie..nie wiem sama juz co myslec ale rzecza jest nie mozliwa by caly czas tak chorowal,byla mowa na poczatku ze od przedszkola bo dzieci chore-jeden od drugiego lapie ale to juz trwa 8mies ponad,byc moze ze jest nie do konca wyleczony ale az tak??niestety na antybiotyk nie mam juz co liczyc bo po co faszerowag malego,natomiast jesli chodzi o witaminy odpornosciowe-dawalam mu juz wszystko:Tran,witaminki w kroplach,syropach..ale nic tak jak lecialo mu z nosa tak leci i teraz doszedl ten okropny kaszel w dzien jeszcze idzie go zniesc natomoiast najgorsze sa noce,bo sie co chwile budzi i placze bo kaszel nie da...

sylsi30

sylsi30 2012-05-04

hej u nas tez filipek ciągle chory teraz jesteśmy nad morzem i mam nadzieje ze troszke mu pomoze a u Oliego być moze ma alergię ja bym bardziej w tym kierunku szukała i kaszel i katar ciągle to moze alergia
pozdrawiam

mysza61

mysza61 2012-05-04

BIEDNY NASZ ROBACZEK:(

tygr19

tygr19 2012-05-05

kochana a moze on ma alergie? musisz mu zrobic testy najlepiej . narazie na antybiotyk sie nie zgadzaj jak nie goraczkuje wysoko.mojej znajomej dziecko lekarz tak leczyl non stop kaszel antybiotykami co sie okazało ze jest alergikiem i teraz ma astme.tzrymam kciuki bedzie dobrze .

tygr19

tygr19 2012-05-05

napewno ma alergie dopiero teraz poczytalam reszte co napisalas. mozesz mu dawac zyrtec spytaj w aptece a lekarz powinien ci go przepisac w ogóle i najlepiej zmien lekzrza gp.pozdrawiam.

nice84

nice84 2012-05-05

Co to jest astma?

Astmą nazywamy przewlekły proces zapalny dróg oddechowych. Wdychane powietrze dostaje się do płuc przez oskrzela, czyli setki malutkich kanalików. U astmatyków proces ten jest zaburzony, ponieważ w zetknięciu ze szkodliwą substancją te kanaliki się kurczą. Powoduje to trudności w oddychaniu, niekiedy nawet zagrażające życiu. Podczas napadu astmy chory zaczyna kasłać, oddycha z trudem, przy każdym wydechu słychać charakterystyczny świst. Jeśli atak jest ciężki, sinieje. Nawet lżejszy atak wiąże się z niedotlenieniem, a więc z niepokojem i rozdrażnieniem.

nice84

nice84 2012-05-05

Czy chorują również dzieci?

U małego dziecka najczęstszą przyczyną astmy jest skaza atopowa (potocznie alergia), schorzenie o podłożu genetycznym. Dlatego astma zazwyczaj występuje rodzinnie. Wywołują ją najczęściej alergeny wziewne, czyli substancje znajdujące się w powietrzu - kurz, roztocze, pyłki drzew i traw, sierść zwierząt. Rzadziej alergeny pokarmowe - białko mleka krowiego, orzechy, czekolada, owoce cytrusowe.

O astmie można mówić już wtedy, gdy dziecko chorowało dwa, trzy razy na spastyczne (obturacyjne) zapalenie oskrzeli, czyli takie, któremu towarzyszy ich skurcz lub obrzęk (zwłaszcza jeśli przebiegało bez gorączki).

Choroba nie zawsze jednak ma podłoże alergiczne. Zdarza się również astma nieatopowa, wywołana np. przez nawracające infekcje dróg oddechowych.

nice84

nice84 2012-05-05

Jak walczyć z astmą? Czy można ją wyleczyć?

Na szczęście wiele dzieci z czasem z astmy wyrasta, bo wyrastają z alergii. Niektóre jednak chorują całe życie.

Jeżeli astma rozwinęła się na tle alergicznym, to należy przede wszystkim zwalczyć jej przyczynę - usunąć z otoczenia dziecka czynniki alergizujące. Niestety, nie zawsze jest to w pełni możliwe i wtedy trzeba się uciec do pomocy leków. Najczęściej stosuje się inhalacje ze sterydów i preparatów rozszerzających oskrzela. Specjalne urządzenia z maseczkami pozwalają inhalować nawet niemowlęta i małe dzieci. Tak samo postępuje się przy astmie nieatopowej.

Alergik astmatyk otrzymuje dodatkowo leki przeciwhistaminowe, a czasem i inne preaparaty znoszące niekorzystne działanie związków uwalnianych w przebiegu reakcji alergicznej. Dziecko powinno pozostawać pod stałą opieką alergologa, który dobierze najlepsze metody leczenia.

nice84

nice84 2012-05-05

Na czym polega reakcja alergiczna?

W pewnym uproszczeniu wygląda to tak: organizm zaatakowany przez bakterie czy wirusy wytwarza przeciwciała do walki z intruzem. Po przebytej infekcji trzyma je w arsenale broni, na wypadek, gdyby wróg zaatakował ponownie. Alergik ma na składzie dodatkowe uzbrojenie - przeciwciała IgE, którymi usiłuje się bronić przed rozmaitymi alergenami. Więcej z tego szkody niż pożytku. IgE wiążą się bowiem z tzw. komórkami tucznymi (rozsianymi w tkance łącznej) i gdy wyimaginowany wróg wtargnie do organizmu, uwalniają z nich histaminę. Ta zaś wywołuje objawy uczulenia - katar sienny, jeśli odpowiednie IgE przyczepiło się do komórek tucznych w nosie, astmę, gdy sprzęgło się z nimi w oskrzelach, wysypkę, gdy broń zmagazynowana została pod skórą... Najwięksi pechowcy mogą mieć wiele objawów naraz. Jak widać, mamy tu w istocie cały łańcuch reakcji, który można przerwać w różnych miejscach, za pomocą leków o rozma...

nice84

nice84 2012-05-05

Jak zbadać, czy dziecko jest na coś uczulone? Czy można to stwierdzić już u małych dzieci?

Nawet u niemowląt, dzięki specjalnemu badaniu krwi. Wystarczy oznaczyć poziom IgE, czyli immunoglobuliny biorącej udział w reakcji alergicznej. Jeśli IgE jest podwyższone, to znaczy, że dziecko jest obciążone alergią. To badanie można wykonać już u noworodka, jeśli alergia przechodzi w rodzinie z pokolenia na pokolenie. Dzięki temu matka będzie wiedziała, jak postępować z maluchem.

Aby dowiedzieć się, na co dziecko jest uczulone, trzeba przeprowadzić dokładniejsze badania. Polegają one na oznaczeniu we krwi IgE dla poszczególnych alergenów, zarówno pokarmowych, jak i wziewnych.

Jednak nie każda reakcja alergiczna znajduje wyraz w podwyższonym IgE. Innymi słowy, wskaźnik ten może być w normie, mimo że dziecko ma wyraźne objawy alergii. Pozostają wtedy tylko testy eliminacji i prowokacji. Najpierw z diety lub z otoczenia chorego wyklucza się pr...

nice84

nice84 2012-05-05

Czy alergii można zapobiec?

Najlepszą profilaktykę stanowi karmienie piersią przez długi czas. Matki zarzucają mi nieraz, że choć stosowały się do mojego zalecenia, nie uchroniło to malucha przed uczuleniem. Wyjaśnijmy więc, że naturalne karmienie nie wyklucza alergii, ale poważnie zmniejsza szansę jej wystąpienia. Ponadto, nawet jeśli choroba się rozwinie, jej przebieg jest lżejszy.

Niemniej ważne jest ostrożne rozszerzanie diety malucha obciążonego rodzinnie alergią- nie trzeba się spieszyć z podawaniem pokarmów o silnych właściwościach uczulających. Dziecku z alergią wziewną szkodzi przebywanie w pomieszczeniach wilgotnych, zagrzybionych, zadymionych. W obecności małego alergika i astmatyka nie wolno palić. Matka powinna oszczędnie stosować perfumy i dezodoranty. Lepiej też nie używać pachnących proszków do prania ani płynów do płukania bielizny. Wszystkie te środki mogą u dziecka wywołać atak duszności.

Warto również ...

nice84

nice84 2012-05-05

Czy to prawda, że dziecku choremu na astmę dobrze robi zmiana klimatu ?

Małym astmatykom bardzo dobrze robi wyjazd nad morze lub w wysokie góry, gdzie jest dużo mniej pyłków i zanieczyszczeń. Jeśli można sobie na to pozwolić, najlepiej przeczekać tam z dzieckiem okres najsilniejszego pylenia roślin.

Dziecko z alergią nie powinno spędzać wakacji na wsi, bo tam w powietrzu unosi się cała masa alergenów - sierść zwierząt, pyłki roślin, drobiny siana. Takie wakacje mogą przynieść więcej szkody niż pożytku.

nice84

nice84 2012-05-05

A co ze zwierzętami w domu? Większość dzieci marzy o psie lub kocie.

Niestety, sierść zwierząt to jeden z najsilniejszych alergenów. Najbardziej uczulają koty i małe zwierzątka futerkowe: chomiki, świnki morskie, myszki, szczury. Bardzo mocno uczulają ptaki. Częstą przyczyną alergii jest pokarm dla rybek. Sierść psa nie jest aż tak silnym alergenem, ale jeśli dziecko ma alergię lub predyspozycję do alergii, to psa w domu mieć nie powinno. Na dobrą sprawę mały alergik może mieć tylko żółwia lub węża, ale rozumiem, że nie każdy chce żyć pod jednym dachem z boa dusicielem.

nice84

nice84 2012-05-05

Częsta choroba dzieci, związana z nieprawidłową reakcją dróg oddechowych na substancje przez innych tolerowane.




Pod wpływem drażniącego czynnika mięśnie oskrzeli kurczą się, gruczoły oskrzelowe produkują gęstą wydzielinę, a błona śluzowa ulega obrzękowi. Wszystko to utrudnia swobodny przepływ powietrza i powoduje duszność.

Astma dotyka sześciu maluchów na stu. Prawdopodobieństwo zachorowania znacznie jednak wzrasta, jeśli cierpi na nią któreś z rodziców. Ale nawet przy braku obciążeń rodzinnych duże stężenie uczulających drobin w otoczeniu (takich jak dym papierosowy, spaliny, sierść psa lub kota) może u dziecka wywołać lub zaostrzyć astmę.

nice84

nice84 2012-05-05

Astma ujawnia się zwykle przed ukończeniem 5. roku życia.

U niemowląt rzadko występuje typowa duszność, częściej inne choroby alergiczne: skaza białkowa, katar sienny. U dwulatka mogą pojawić się już typowe zaburzenia oddechowe:

suchy, męczący kaszel, zwłaszcza w nocy;

świszczący oddech;

uczucie braku powietrza.

Zazwyczaj nie dochodzi przy tym do podniesienia temperatury, co odróżnia dychawicę od infekcji dróg oddechowych (oskrzeli i oskrzelików), które są najczęstszą przyczyną świszczącego oddechu u małych dzieci.

U ponad połowy dzieci astma ma przebieg łagodny. Napady duszności i kaszel pojawiają się sporadycznie, głównie podczas infekcji, przy zmianie klimatu. Te maluchy tylko doraźnie dostają leki. U pozostałych przebieg choroby jest cięższy. Ataki astmy pojawiają się głównie w nocy.

Duszności wywołują:

nice84

nice84 2012-05-05

alergeny - pyłki, drobiny kurzu, sierść zwierząt, niekiedy pokarmy;

infekcje;

dym tytoniowy, spaliny, substancje chemiczne (farby, lakiery);

zmiany pogody - przy wilgotnej, chłodnej i mglistej aurze malec czuje się znacznie gorzej;

wysiłek fizyczny - duszność pojawia po intensywnym biegu, śmiechu czy krzyku, zwłaszcza jeżeli powietrze jest suche i zimne;

silne przeżycia psychiczne.
Zapobieganie, tak jak przy innych chorobach alergicznych, polega na unikaniu substancji wywołujących ataki. Dziecko nie może się przemęczać, ale umiarkowane ćwiczenia fizyczne są wskazane (pływanie, gimnastyka). Ubieranie malucha stosownie do pogody w dużej mierze chroni przed infekcjami, podobnie jak utrzymywanie stałej temperatury w mieszkaniu.

Lekarz przepisze dziecku na stałe środki, które rozszerzają oskrzela, ułatwiają oddychanie i działają przeciwzapalnie. Podaje się je w syropie lub tabletkach, a najczęściej w aerozolu - w czasie wdechu dziecko w...

nice84

nice84 2012-05-05

Zawsze należy podawać dawki leków przepisane przez lekarza. Nie wolno ich zwiększać "na wszelki wypadek", gdyż mogłoby to maluchowi zaszkodzić. W domu trzeba mieć zapas leków na kilka dni. Opiekunowie malca w przedszkolu powinni wiedzieć, jak mu pomóc w razie napadu duszności.

Jeżeli dziecko się dusi, jest przerażone i z trudem łapie powietrze, a podawane leki nie skutkują - należy wezwać pogotowie. W miarę możności trzeba zachować spokój, by nie potęgować przerażenia malucha. Konieczny może być pobyt w szpitalu i zastosowanie leków dożylnie, a także podanie tlenu.



Astmę na tle alergicznym może złagodzić lub wyleczyć odczulanie (patrz: alergia). Czasem dobrze robi zmiana klimatu. Lekarz, który zna dziecko, powinien doradzić, dokąd wyjechać.

nice84

nice84 2012-05-05

Większość dzieci, które cierpią na łagodną postać astmy, wyrasta z niej w okresie dojrzewania. U pozostałych objawy utrzymują się ze zmiennym nasileniem przez całe życie. Postępy w leczeniu astmy znacznie poprawiły sytuację osób cierpiących na tę chorobę.

marfud

marfud 2012-05-05

Oj kochana, ale mnie rozsmieszyłaś z tą ciążą:)),....ja już niestety za stara jestem na dzieci...Iguś to był już ostatni dzwonek:)
A jeśli chodzi o Oliwierka, to powiem Ci że Igorek też mi tak chorował w zeszłym roku..odkąd zaczęłam z nim chodzić raz w tygodniu do groty solnej, mamy spokój...sama jestem w szoku że tak na niego zadziałało..teraz już przestałam chodzić, ale jak tylko zbliży się jesień to zacznę znowu...Może u Oliwierka też by zadziałał?...macie tam może takie jaskinie solne?...Iguś siedział 45 min, mówią ze taki czas, to jakby 3 dni nad morzem...ja jestem szczęśliwa, bo na prawdę mam spokój...Buziaczki dla Was Kochani

agawa

agawa 2012-05-08

masakra! ta słuzba zdrowia !!!!!!!!!!!!!nasz rodzinny tak samo leczy-leki, maści a broń boze jakies skierowanie na badania-jak mozna podac tak malenkiemu dziecku lek ot tak sobie...bo mi sie wydaje.... ja bym nie podala tego leku bez badan ...3majcie sie

dodaj komentarz

kolejne >