Marta Fox

Marta Fox

Ra­dość też bo­li. Ale to nic. Ból urzeczy­wis­tnia. Tyl­ko on jest praw­dzi­wy. Wszys­tko z niego: strach, roz­pacz, tęskno­ta, której za­bić nie można, bo prze­myca się w ko­lorze oczu i za­pachu. I dla­tego jest wie­czna, jak trawa.