femme 2010-07-16

Moniś..
Gorąco to malo powiedziane ..
W jeziorze, gdzie jeżdzę, woda niczym zupa..

Pozdrowka, Maleńka :-)

henry 2010-07-16

a szkoda... bo mniej zabawy dla dzieci.... :))0
re: nie nowy, tylko poznaję go lepiej... :))))
Pozdrawiam cieplutko... troszke chłodu zycze:)))

dothy2 2010-07-17

u mnie zapadł sie kilkanascie lat temu...jak dziewczynki były małe...:)
Ogólnie to baseniki sa fajne w taki skwar:)))pozdrawiam zimniutko(wiesz dlaczego:)!

maniek1 2010-07-17

Witam.Miłej i słonecznej soboty życze:))

koati 2010-07-17

bo w szpilkach się nie kąpie:)

zbek68 2010-07-17

Zdechlak jeden...
Twardym trzeba być,nie "mientkim";P
Pozdro

burgi 2010-07-17

miał zbyt wielkie powodzenie

ewik1 2010-07-17

Witam po małej nieobecności...
Dziękuję za pamięć ...
Mam sporo zaległości ,więc lecę odwiedzać moich ulubionych ,bo do każdego chcę zaglądnąć...

kregi 2010-07-17

czyżby dusza uciekla z niego?...ten ogonek :)

rudy13 2010-07-17

właśnie deszczyk kapie za oknem... może będzie trochę chłodniej.... a baseniku szkoda...
pozdrówka.... :))

bmator 2010-07-18

a delfinek żyje?
serdecznie pozdrawiam życząc dobrego i radosnego Dnia Panskiego;))

nena17 2010-07-18

u mnie też była dziura, ale się skleiła :)

goosia 2010-07-20

Czyżby za duzo szaleństw było w baseniku?:)
Będzie następny.....pozdrawiam serdecznie Moniczko, buziaki:))

ttora 2010-07-20

....heh.....:)) to nieszczęście w te upały! Trzeba szybciutko pomyśleć o nowym!
Witaj, Moniś.......serdeczne pozdrowienia...:))

ewa1905 2010-07-21

U mnie też bractwo w wodzie:))))))))
Pozdrawiam serdecznie:)

hecioski 2010-07-21

Na szczęscie wody u nas nie brakuje... Pozdrawiam;-)

goosia 2010-07-21

Nie miałam wątpliwosci Moniczko, że mnie poznasz:))) buziaki
a jutro ma byc znowu upalnie...uffff jednak wole chłodniejsze dni....pozdrawiam serdecznie Moniś:))

koati 2010-07-22

pal licho basen, ale co z fotkami?:)

goosia 2010-07-23

Hej, hej Moniczko....chyba nie odpłynęłaś...nareszcie jest chłodniej:)
Pozdrawiam serdecznie, buziaki zostawiam:))

goosia 2010-07-24

To prawda Moniczko, znam co to oznacza brak czasu, dlatego i u mnie są takie zmiany, tym bardziej ten sezon "ogórkowy" rozpoczęty, u mnie już własciwie ma się ku końcowi, uporałam się nareszcie:))

Pozdrawiam cieplutko, przyjemnosci życzę i więcej wolnego casu:))