Na wierzbie
nad samym rowem -
srebrne kotki marcowe.
Na deszczu i na słocie
srebrnieją im futra kocie.
Plucha
i zawierucha.
Nie ma mamy, co wyliże brzuch do sucha.
Ale kotki marcowe nie piszczą.
Huśtają się na gałązkach.
Mruczą:
- Nareszcie wiosna!
I sierść mają coraz bardziej srebrzystą.
Joanna Kulmowa
Nim przyjdzie wiosna - Czesław Niemen
https://sempei.wrzuta.pl/audio/oENS23tbVF/
mariopl 2009-03-01
a o czym mruczą?
creativ 2009-03-02
Czyżby to już wiosna na całego ???
Witam :-)