Jesień w oczach
Zajrzyj w moje oczy, iskrami maluję
pejzaże i rzucam liście pod twe stopy.
Błękit znaczę mgielnym, obłocznym welurem,
i przeplatam ciepłem jesiennej pieszczoty.
Ze smakiem wybieram kształty i kolory,
pamiętam, że w kirach nie bardzo gustujesz.
Urozmaicone barwy oraz wzory,
jak zmysłowy malarz w spojrzeniu czaruję.
Swoją jasną głowę stroję kapeluszem,
wzrokiem łaknę beże, brązy, trochę złota,
kolczyki z jarzębin założyć też muszę
i szaro nie będzie, choć jesienią słota.
Szminka z żurawiny przystroi mi usta,
ziołowych olejków również nie ominę.
eteryczną nutą, gdzie trzeba pomuskam,
poznasz po zapachu - jesienną dziewczynę
/annaG /
dana02 2012-09-26
Śliczne są łąki o tej porze roku.
Spokoju, wycieszenia po trudach dnia oraz pięknych kolorowych snów życzę:)