Bo iść przez życie
najlepiej jest na przełaj,
nie na skróty;
tak jak wielcy traperzy
u początków wieku, kiedy
widząc zaledwie majaczący przed sobą szczyt ukryty w chmurach
nie patrzyli w górę, lecz pod
nogi,nie cofali się nigdy do
tyłu,przeczuwając, że szlak
jest najważniejszy.
Moja Droga była niebezpieczna
i kręta, mogłem zawrócić
zagubić się w otchłani,
stoczyć w przepaść...
Zostałem tu po to aby spotkać
Ciebie,
trwałem w oczekiwaniu
wielkiej niespodzianki
zobaczyłem lśnienie na ostrzu
dnia i blask nocy.
Jestem silny, chociaż czasem
nagły podmuch burzy
poraża chaosem myśli, a pułapki łatwowierności toną w strugach
ulewnych wyrzutów sumienia.
Wiesz, że mówię prawdę
wolę wiatr w oczy niż ciszę
przed burzą... }}
/z netu/
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=kGC4Qay_KdA
dodane na fotoforum: