Martusia od czwartku chodzi do przedszkola, zaczyna od pozostania samej przez godzine, a w sumie bedzie chodzic na 2.5 godz dziennie. Bylo dobrze, az do dzis kiedy plakala po 10 minutach pobytu w przedszkolu. Pani sie nia zaopiekowala, ale Marta nic nie rozumiala co sie do niej mowi, wiec plakala i wolala "mama"
Serce mi sie krajalo i czekalam kiedy sie uspokoi patrzac przez szybke w drzwiach.
Ciekawe jak bedzie jutro ???
kaba80 2013-01-23
http://www.bobovita.pl/home/o-klubie/galeria/1401
http://www.bobovita.pl/home/o-klubie/galeria/838
Prosimy o głosiki :) głosy można oddawać co 24h, Dziękujemy :)
rozi09 2013-01-23
Ooo...biedna Martusia.
Może gdyby wiedziała co pani do niej mówi uspokoiła by się szybciej.
Musisz być twarda Anitko bo jak raz i drugi odpuścisz to córcia nie będzie chciała chodzić do przedszkola a tak zorientuje się że nic jej tam nie grozi i szybko smutki pójdą precz.
edzia8 2013-01-23
Musisz to przetrwac bedzisz plakala razem z nia bynajmnie ja tak mialam:(bylo mi ciezko jak myslalam o kolejnym dniu,ale teraz wyszlo to wszystko na dobre:)Kacper chodzi juz do Yr2 i lubi szkole:)takze powodzenia!!!
pela53 2013-01-23
... nasza Sofie juz pierwszego dnia nie chciala wyjsc do domu! :0
Teraz przebywa w przedszkolu ok.8 godzin i nie narzeka ;)
pozdrawiam