Przybłąkał się do mnie na balkon kotek. Szuka domu. Jest grzeczny choć mocno wystraszony. Może ktoś z Garnkowiczów chciałby się nim zaopiekować. Ja niestety nie mam miejsca dla trzeciego kota, no i moje stare kociska go nie tolerują! Idzie zima a jedyne co mogę zrobić to go karmić albo odwieźć do schroniska... Sami wiecie jakie tam są warunki...
dodane na fotoforum: