oclara 2009-07-05
po to poprostu po potraktowaniu fotoszopem zrezta widac zostawilam widoczne slady specjalnie ....
iemand 2009-07-05
program może wszystko! a ja tak niekiedy się podniecam ....że ktoś tam cudne ujęcie zrobił .... ! Dobrze Ci to wyszło ...
oclara 2009-07-06
iemand , program nie moze wszystiego , jezeli sie nie umie to nie da rady poprawic - tu pokazalam prace w toku - i zostawilam ja w kacie :))
zazulia 2009-07-07
A ja się chcę naumieć i nie mam cierpliwości . Bardzo udany początek PS -owania ! (wieżyczka uległa modyfikacji, czy mi się wydaje ;) ? )
oclara 2009-07-07
zazulia najlepiej to znalezc czas i zafundowac sobie tydzien szkolenia u specjalisty :)
zdyrma 2009-07-08
Jasne, ze mozna siedziec dlugo przy PS i nie trwa to 30 sek. W moim wypadku ruszam tylko poziomami, usuwam brudy i czasem tylko przyciemniam lub rozjasniam pewne partie uzywajac warstw. Staram sie zeby zdjecie bylo podobne do tego co widzialem.
Pozdrawiam :)
zazulia 2009-07-10
Hej !
To zimowe zdjęcie nie wymagało wiele pracy - była piękna pogoda, robiąc zdjęcie założyłam tylko "szarą połówkę". Kolory nietknięte PS-em. Przed wstawieniem do gara jedynie podostrzyłam ciut , bo "zjada" ostrość - i tyle.
A poza tym ... już nie raz się sprzeczałam o PS. Z byle czego to i PS nic nie wyciągnie , a poza tym ... kiedyś była ciemnia, odczynniki i retusze, więc czemu trochę programu ma być grzechem ? Ja starm się nie u - żywać, nie nad-używać. Trochę kontrastu, przekadrowanie - to chyba nie tragedia ?
A to o czym pisze Zdyrma - warstwy - to moje marzenie. Mam takie zdjęcie, które aż prosi się o teksturkę i przeróbkę . Nie umiem - nie macam. Szlifuję wiedzę na razie nabytą , a mizerna ci ona póki co.
Pozdrawiam ! ;)
oclara 2009-07-10
ech zdyrma to guru - kiedys tez siedzialam w ciemni ale nie mialam aparatu - moim pierwszym byl cyfrowy olympus ktory robil sliczne zdjecia - a co do zdjecia jezeli temat do kitu, kadr do kitu to guzik wyjdzie bo z poruszonego zawsze mozna cos wydusic:))