I chyba lepiej, nawet dziś odM pogadać niż oglądać żrących się polityków, których postrzegam jako ludzi pazernych na władzę i wynikające z tego profity, gotowych dla władzy zmienić przynależność partyjną, sprzedać poglądy polityczne, sprzeniewierzyć się wyborcom, a władzę zdobywa ten kto lepiej, skuteczniej oszuka lub ogłupi wyborców.
A więc pogadajmy o d M - chociaż dziś, od święta.
"Marynię" spotkałem w trakcie spaceru z Ambrą po Parku Skaryszewskim...
:-)
dodane na fotoforum: