...i dalej, i tam... i szybciej, i w dal...
i zanim się zmęczę, rozkruszę tę stal,
nim minę ten próg, zawisnę w niebycie,
na zgięciu dróg, by złamać swą duszę...
i złapać krztę tchu, w szczerości dzwon huknąć
i sklecić się znów, istnieniom swem umknąć...
jairena 2016-02-08
- świat wydał mi się nagle prosty i nieskomplikowany - powiedział prof. Mmaa.
- a ja nie wiem ,czy obraz czy słowa - co było inspiracją tego najbardziej ze zjawiskowych przekazów.
Ewo! i tak już zgięta w podziwie pozostanę do kresu swego żywota...a chciałabym się jeszcze wygiąć :)