... chociaż już bardzo dawno nie zaznała ciężaru baniek nabrzmiałych mlekiem.
https://www.youtube.com/watch?v=5DzIrJnr99Q
zbek68 2013-11-24
Ciekawy przymiotnik , taki nabrzmiały.
Mleko chyba znowu okazało się niezdrowe...
Fajnie nagranie dopasowane , pogłębia enigmatyczność całości.
ojtam 2013-11-24
Słowa *nabrzmiałe mlekiem* to takie skojarzenie z karmiącymi piersiami. Czemu? Jak zwykle nie wiem.
ewulka 2013-11-24
mnie ;nabrzmiałe mlekiem; też się kojarzy z matką karmiącą dziecko:)
wiele się zmienia wokół nas......byłam ostatnio na filmie ;Lot na księżyc; i przypomniało mi się jak rano pod drzwiami czekała na mnie butelka mleka :)
film polecam :)
gigos7 2013-11-24
Teraz chemia jest najzdrowsza :(
Ach , dlaczego ona stoi bezczynnie .
Miłej niedzieli :)
ojtam 2013-11-24
Hahaha, ludzki umysł jest niesamowity. Szkoda Ewciu, że nie napisałaś dlaczego lot w kosmos kojarzy Ci się z butelką mleka pod drzwiami.
ewulka 2013-11-24
re:Akcja filmu toczy się w 1969 roku ,główny bohater
19 latek Adam,maturzysta dorabia sobie roznoszeniem mleka.
(i przypomniało mi się,że w tym czasie można było zamówić mleko
i każdego dnia mieć postawione pod drzwiami).
Film świetnie oddaje realia tamtych lat.A tytuł jest mylący po prostu w telewizorze widać lot na księżyc.
lidia23 2013-11-24
u mnie już takiego czegoś nie ma od lat....
miłego niedzielnego popołudnia życzę!
krysti 2013-11-24
... ja pamiętam czasy, jak rodzice wynosili mleko w bańkach, tak nabrzmiałych, czyli pełnych mleka, wynosili na ławeczkę przy drodze.... jeździł mleczarz i zbierał je i zawoził do odległej o kilkanaście km mleczarni .... Jezu jakie to były czasy, może i dobre.... pozdrawiam:)
rewia1 2013-11-24
Serdecznie Cię pozdrawiam, miłego popołudnia i wieczorku życzę. Słodkich snów i radosnego przebudzenia ...:-)
ojtam 2013-11-24
My też dostawaliśmy mleko pod drzwi a Lechu z braćmi roznosili żeby zarobić na kieszonkowe.
zbek68 2013-11-24
Skojarzenia wcale nie muszą być wytłumaczalne. Po prostu przychodzą i już :-)
Jakoś dziś sobie nie wyobrażam tych butelek pod drzwiami.
Z wielu powodów.
ojtam 2013-11-24
Najfajniej było jak zapomniało się wystawić butelki i roznosiciel robił pobudkę o 3-ciej nad ranem.
jaska15 2013-11-25
grasz cudnie...
pewnie ta lawka teraz do czego innego wykorzystana,jako siedzenie pod lipa...
rewia1 2013-11-25
Pomimo że każda chwila radości trwa niezmiernie krótko, a później znika, zawsze jednak zostawia za sobą trwałą nadzieję i jeszcze trwalsze wspomnienia...
... Życzę Miłego Poniedziałku Oraz Udanego Nowego Tygodnia...
zbek68 2013-11-25
Kiedyś w nocy słyszałem bójkę na korytarzu , a właściwie to najgłośniejsze były przewracane butelki do mleka. Katastrofa.
Jednak najbardziej z tym tematem kojarzy mi się pewne zdarzenie.
Kiedy pracowałem na kopalni krążyła opowieść o jednym z kolegów górników bardzo niskiego wzrostu. Zwracano się do niego tata :-)
Wraz z żoną o większych od siebie rozmiarach , dorabiał jako równosiciel mleka. Jadąc o świcie z żoną i nabrzmiałym wózkiem , natknęli się na pijanego faceta wracającego przypuszczalnie z imprezy. Facet zatrzymał ich unosząc ręce do góry :
- Stać ! Jak tak można ! ? Kobieto ! Sumienia nie masz ?! To karalne !Jak można o tej porze syna do pracy zaganiać ?!
:-)
To , że nazywano go tata , wynika z innego zdarzenia. . :-)
lidia23 2013-11-26
re:kuraki zawsze lubią wychodzić na dwór ale jak jest śnieg to żadnej przyjemnosci nie mają bo nie ma trawy i nie da się grzebać w ziemi:) a to ich największa przyjemność..
spokojnej nocy Ci życzę!
pozdrawiam!
ewulka 2013-11-26
re:plusem Ursynowa jest dużo zieleni i pobliski Las Kabacki :)
cieplutko pozdrawiam :)
nemo23 2014-10-15
....a....jak stoi, to chyba dobrze...?...:)