adorator Maszki odwiedza nas regularnie - wchodzi śmiało do kuchni i wylizuje miseczki do czysta....
jak to się mówi - przez żołądek do serca....
thrash 2013-05-22
Dzięki za zdjęcia z Walii, które tu zamieszczasz. Właśnie zgłosiłem swój udział do półmaratonu w Conwy. Będzie to listopad wprawdzie ale czego nie robi się dla biegania. Poza tym zamek tak blisko morza położony podziałał na moją wyobraźnię także. Będzie to moja pierwsza wizyta w Walii. Pozdrawiam