wynajmuję mały domek szeregówkę, ogródek długi, wąski - w umowie wynajmu mam zaznaczone, że nie mogę mieć grządek, mam tylko kosić trawę...
Więc co Kasia wymyśliła? przywlokła z pracy palety - i na paletach sobie stoją doniczuszki z roślinkami przywleczonymi z ogródków klientów, albo uratowanych przed kompostownikem....
Prawa strona ogródka...
aha - pnącza mają bambusiki związane sznurkami - mój własny wymysł ;-)
trzeba sobie radzić, a co!
P.S. trawnik nie jest przykładem typowo angielskiego trawnika - koszę kiedy za bardzo śmiga do nieba ;-)
dodane na fotoforum:
asdfg 2014-09-29
Wszystko fajnie zrobione i zagospodarowane ale trawnik nie wygląda jak dywanik :)))))
okasia 2014-09-29
jak to Kasiaaa powiedziała - szewc bez butów chodzi... więc jestem usprawiedliwiona?
asdfg 2014-09-30
:)))))
trawka 2014-09-30
Palety ostatnio w modzie, to znaczy można z nich cuda zrobić, widziałam kilka aranżacji, pomysłów w necie, na FB, naprawdę sama zastanawiałam się czy jakiegoś pomysłu nie ściągnąć
kasiaaa 2014-10-01
nie jest źle, ale to , że nie można mieć grządek - pierwsze słyszę, a na kota masz pozwolenie?
okasia 2014-10-01
dziękuję ;)
no ja też zbieram pomysły na palety :)
na kota wyjątkowo pozwolenie mam :) wynajmujący stwierdził, że trawę każdy umie skosić, ale o grządki nie każdemu będzie się chciało dbać.
Noooo - na kota wyjątkowo było przyzwolenie. Pies pewnie też by przeszedł... ;-)