Na środku rynku stoi przykryta daszkiem z gontu z XIXw studnia.
Kto się napije z niej wody , będzie stale wracał do Kazimierza... myślę ,że ja tu powrócę:-)
Pozdrawiam ze słoneczkiem i życzę dużo radości na cały dzień dla moich Ulubionych i odwiedzających:-)