Śladem starej fotografii z 26.04.1936 Małgorzata i Maksymilian..

Śladem starej fotografii z 26.04.1936 Małgorzata i Maksymilian..

Na zdjęciu jest starsza siostra mojej babci Małgorzata w dniu jej ślubu z Maksymilianem. W 1939 roku na świat przyszła ich córeczka Stefania, niestety jej mama zmarła przy porodzie, natomiast ojciec zaginął. Miesiąc później moja babcia urodziła swoją pierworodną córkę Wiktorię. Moi dziadkowie postanowili wychowywać obie dziewczynki jak rodzone siostry, a ludzie myśleli, że to bliźniaczki. W sierpniu 1941 roku obie dostały tę samą szczepionkę, po której w niedługim czasie Stefania zmarła na rękach mojego dziadka. Smutek w rodzinie był ogromny. Prawdziwy ojciec Stefanii nigdy się nie odnalazł, rodzina pisała o wieści do Czerwonego Krzyża ale bez powodzenia. Po latach kiedy wreszcie prawda o tym co spotkało polskich policjantów wyszła na jaw, rodzina podejrzewała, że zginął on wywieziony gdzieś na wschód. Dopiero wczoraj przeglądając stary album zaczęłam interesować się losem Maksymiliana i dzisiaj znalazłam jego imię i nazwisko na portalu o przedwojennej polskiej policji na liście policjantów pomordowanych przez Sowietów w 1940 roku Księdze Cmetarnej Miednoje tom II, oto wpis "Starszy posterunkowy Policji Województwa Śląskiego Maksymilian MOSKWA s. Franciszka i Karoliny, ur. 20 VII 1896. Do PWŚl. przyjęty 17 VI 1922 w stopniu starszy posterunkowy. Początkowo służbę pełnił w pow. rybnickim na Post. w Mszanie (do 19 III 1926), następnie w Pszowie oraz Gierałtowicach (do 9 XII 1935), od 10 XII 1935 na Post. w Kostuchnej pow. pszczyński. We wrześniu 1939 służył w Komendzie Powiatowej w Rybniku."
Po prawie 80 latach dowiedzieliśmy się co stało się z Maksymilianem. Taki to tragiczny los spotkał męża, żonę i ich dziecko.

dodane na fotoforum:

franek9

franek9 2019-01-18

Przeczytałem z ogromnym zainteresowaniem...smutna to historia (*)....ale dobrze ,że ją przypominasz....pozdrawiam

ssstu6

ssstu6 2019-01-18

...taaa, ludzkie losy, takie niezwykłe czasem są...

trawka

trawka 2019-01-20

teraz dopiero po latach prawda wychodzi na jaw..... jakie to różne sa nasze losy i jakie były losy naszych przodków

fox99

fox99 2019-10-26

No to Maksymilian caly czas sluzyl na moich terenach bo ja jestem z Pszczyny :) ale ogolnie to zal rodziny ale takie to byly czasy sowieci mordowali prawdziwych Polakow :(

dodaj komentarz

kolejne >