kroton5 2020-02-14
à propos nowego przyjaciela:
Jam niczyj, bezpański i bez imienia
czuję, że moje życie na dobre się zmienia
i choć trafiłem nie do swego łóżka,
przytul mnie Oleńko do swego serduszka.
Przytul mnie i ogrzej. Przecież to niewiele,
a ja ci zostanę wiernym przyjacielem.
A choć mam mordkę nad wyraz nieśmiałą,
to swym zwyczajem przyznać się muszę,
że tego przytulania wciąż będzie mi mało
i że się od ciebie już nigdy nie ruszę.
Walendykowo pozdrawiam.