Oldboy życzy wszystkim garnkowiczom przyjemnego "długiego" (nie tak bardzo tym razem) weekendu.
Dla tych, którzy chcą słuchać, oldboy wybrał sporo (starannie dobranych) kawałków, aby dobrze się bawili przez tyle dni.
p.s. oldboy rozważa zakończenie działalności (celowość wydaje mu się wątpliwa) :/
https://www.youtube.com/watch?v=GAa6TJGneqI
https://www.youtube.com/watch?v=C60iYHFE2pI
https://www.youtube.com/watch?v=bfuHqvLjd6U
https://www.youtube.com/watch?v=EwXhtoLXjxw
https://www.youtube.com/watch?v=QZVNlirFPrk
https://www.youtube.com/watch?v=OcbgKxMhIDI
https://www.youtube.com/watch?v=MFliSl7l37w
https://www.youtube.com/watch?v=0AxnoV2867o
https://www.youtube.com/watch?v=OcbgKxMhIDI
Dobranoc, Do widzenia, Bye-bye ;)
p.s.s. niech żyje święto pracy :DDD
henry 2009-05-01
witaj w ten piękny majowy poranek.:))))
Twoje rozważania...na temat celowości.... to zabawa..... dlatego pomimo chwilowych wątpliwości... radzę CI abys....odpoczął od garnuszka a potem znowu jak zatęsknisz powrócił....Zmeczenie materiału..:))Tak ja to nazywam...Każdy z nas to ma..ale potem zatęskni i jest z powrotem.Wystarczy przerwa, ale po co likwidować? Pozrywac kontakty,, niektore z pewnościa bardzo miłe:)
Linki zostawiam sobie na deser do posłuchania.....Mając nadzieję, ze jednak bedziesz....:))
Tak pięknie n a dworze....sama radość....dzielmy sie tym:)))
Pozdrawiam bardzo serdecznie..... i do potem:)
pikusia 2009-05-01
bardzo miło wpadać do oldboya ...jakby jeszcze kawę zapodawał do tego słuchania... no, może olboy weźmie pod uwagę uwagę...:)
kawa84 2009-05-01
to pewnie okolica Oldboya:) muzyczki posłucham na pewno:))) Pozdrawiam Oldboyu serdecznie i głupi pomysł myślę z tym kończeniem działalności;P
jooan 2009-05-01
Oldobyu, nawet nie waż się tak myśleć...Tak nie wolno, szybko tez nie można:P
Bo zacznę zbierać głosy, świadczące o tym,że masz zostać:-))
Pozdrawiam :-)
PS. Uważaj..:-) Bo pomieszam Ci szyki:-))
amelia10 2009-05-01
a ja wlasnie zasiadlam z kawka u Oldboya:):)...slucham i gibam sie na boczki:):)piekna muze zapodales :)...a jesli chodzi o odejscie to zgadzam sie z kolezankami w calej rozciaglosci tego zagadnienia:):)
reniagg 2009-05-01
wiesz co Andrzeju to jest z Twojej strony nieładnie ,nie szkoda Ci tego co tutaj jest ,tego wszystkiego ,tych ludzi którzy w jakiś tam sposób Cię lubią ...bo wiem ,że tak jest ....mam tez czasami pewne wątpliwości czy można kogoś tak polubić (są za i przeciw argumenty)..wiem na pewno ,że jeśli tutaj nie zajrzę to czegoś mi brakuje (czyli coś to oznacza ...argument zaa) myślę ,że i Ty masz takie odczucia ...wiele razy chciałam odejść ,wiele razy najeżdżałam myszką na słowo usuń i jakoś nie mogę ...bo mi szkoda ...tak naprawdę szkoda!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i niech tych zaaaaaa...będzie o wiele więcej :))))
azan04 2009-05-01
no nie wygłupiaj się chociaż ....
order 2009-05-02
Szkoda byłoby Cię żegnać, choć przyznam że rozumiem Cię doskonale. Też mam coraz więcej wątpliwości.
k0tki2 2009-05-02
hmm.... dyskretnie będę milczeć na powyższy temat...... bo mam za sobą dwa odejścia ;))) ale również dwa powroty ;))) pzodrawiam Cię serdecznie Oldboyu
reniagg 2009-05-04
pozdrawiam Andrzeju :))
dankrys 2009-05-05
Ciekawa fotka ... zaskoczona zostałam odcienią czerni i bieli ... ale efekt mówi sam za siebie ... linki posłucham ... tymczasem życze dobrego wypoczynku ... i oddechu od garnuszka ... kazdemu z nas to potrzebne ... dobrych snów Oldboyu ... :)))))))))
pastelka 2009-05-06
Witaj:)) Dzięki za miłe słowa:) Jak już niejednokrotnie pisałam nie wpisy są najważniejsze a po prostu obecność, nawet ta milcząca. Mnie też nie zawsze chce się pisać... to nie znaczy, że nie patrzę i nie bywam....Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia:))
dankrys 2009-05-08
Wystarczy tego leniuchowania ... czekamy na ciebie Oldboyu ..;))))
zmijka2 2009-05-08
ω i т ค м
okasia 2009-05-08
ojej, konikami kusisz... nawet nie wiesz, jak wielka to dla mnie pokusa... no ale pewnie jeszcze nieprędko mi grozi wizyta w kraju... ale taką pokuszę będę długo pamiętać... celowość jest, jak najbardziej... po prostu trzeba troszkę się pourlopować, potem się chętnie wraca... wiem to po sobie... odpoczęłam (troszkę co prawda przymusowo), nieczęsto teraz zaglądam, ale trwam:) miłego weekendu:) i dużo powodów do uśmiechu:)
dankrys 2009-05-10
Witaj Oldboyu ... jeszcze odpoczywasz ... nabieraj sił ... i wracaj ... miłego popołudnia...;)))
alimak 2009-05-10
Dobry wieczór Oldboyu... Mam nadzieję, że tym razem rozważasz powrót na nasze garnkowe łono. Brak tutaj Twoich zdjęć, słów i nutek...
reniagg 2009-05-10
...powiem tylko ...cierpliwość :))
azan04 2009-05-11
dziękuję Ci bardzo ,za miły komentarz...;-)
pozdrawiam cieplutko...;-)
akciwon 2009-05-11
mmm... ależ pyszności dla mych oczu... - prostota pejzażu, tonacja klimatyczna, rozmycia, które kocham, ziarno delikatne, rameczka gustownie zamykająca całość... - oj, dogodziłeś mi Andrzeju swoją fotką... :))))
I przestań tyle rozmyślać, a raczej foceniem kFiatków się zajmij proszę, bom ostatnio na ów temat bakcyla złapała, tudzież będę miała kogo podglądać i wzorce czerpać... :D
ycnaj 2009-05-11
...Oldboy - sorry za szczerość, ale to już staje się nudne...robisz fajne zdjęcia, masz ciekawe przemyślenia, wpisujesz się z sensem pod zdjęciami, ale?...ale daczego - już któryś raz z rzędu - piszesz o rezygnacji z bytności na garnku!?...przecież TY, tak postępując, bawisz się z uczucimi osób Tobie przychylnych, zaglądających na Twoją galerię, ceniących Ciebie za całkoształt...a może o to chodzi?...wiesz, ja najpierw coś w życiu robię, a dopiero później głoszę światu, nie na odwrót...bądź facetem, i podejmnij męską decyzję...a ja, ze swojej strony, proszę: pozostań z nami Oldboy...:)