KAPUŚCIANE , TO TYLKO WIGILIJNE DANIE
WŁAŚNIE ZROBIŁAM PRÓBNE GOTOWANIE .
MYŚLĘ ,ŻE TO WSZYSTKICH ULUBIONA STRAWA .
TO POEZJA ,TO BALSAM, DLA JESIENNEJ PANI I JESIENNEGO PANA.
TO DANIE W JESIENNY SŁOTNY CZAS,POPRAWI CI NASTRÓJ , ŁAGODNIE USPOSOBI , A GRZYBÓW CI U NAS DOSTATEK.I SUSZENIE W "GARNKU "WIDZIAŁAM! WIĘC DO DZIEŁA , ZACHĘCAM OD "GARNKA" DO GARÓW, PIEROGÓW GRZYBOWYCH NADSZEDŁ CZAS.
dodane na fotoforum:
alladyn 2010-11-13
Jakoś nie wyczytałem ze Ktoś je lubi... zabieram wszystkie do niewoli! ;-)A....Ilaroza dostanie jeden,doka8 i maria57 też niech znaja moje srce ;-)
alladyn 2010-11-13
Strasznie mój żołądek się wkurzył na taki widok! ;-)
belaiza 2010-11-13
litości...właśnie przyszłam z pracy i ...nic już nie zostało z Twoich pierogów a tak smakowicie wyglądają....
ebercia 2010-11-13
ale wyglądają!!!! a ja Olgo właśnie grzybowo-kapuścianych nie lubię!!!! same grzybowe!!!!!, a u siebie miałam we wtorek mięsne!:))) pozdrowienia serdeczne zostawiam!:)
kropka7 2010-11-13
Olgo !!! ale wyglądają .... mniam ... ja dziś
grzybową zupkę naważyłam ...:)))
też mniammniulka była..:) grzybów była moc...więc :))
pozdrawiam cieplutko !
meszek 2010-11-13
A ja dzisiaj skończyłam swoje pierogi robione przez 4 dni-ale ulepiłam 565 szt.Ale się nimi podzieliłam z córką i kol.
Pozdr.cieplutko:))
human 2010-11-13
pozdrawiam serdecznie...zyczę miłego odpoczynku w sobotni wieczór...jeden zabrłem na spróbowanie...dziękuję
agus63 2010-11-13
I to jest to!
A ja podobny trochę pomysł miałam
i... gołąbki z grzybami dziś zmajstrowałam!
No i, jak to gołąbki,
same wpadały do gąbki!
Pozdrowienia Olgo!
Brawo za pomysł!