jonasz 2009-06-07
Hej! Aż tam dotarłaś? Gratulacje!
Ten cypel jest zdumiewający! Utworzyły go prądy występujące w zatoce. Ten piasek ciągle się przesypuje i od nowa układa! Szczególnie niestabilny (wręcz grząski) jest na końcu cypla od strony zatoki puckiej. Prawdę mówiąc to dość niebezpieczne miejsce - można zjechać do wody wraz z tym piaskiem (pod stopami!) i znaleźć się zimnej wodzie - a do tego tam jest prąd - można z nim odpłynąć ... na zatokę.
Pewnie trzeba mieć dużego pecha, żeby to się stało ale lepiej nie sprawdzać swojego szczęścia - nie przy temperaturze wody takiej jak teraz :))
Serdecznie pozdrawiam i ciepełka życzę :))) J.
olga22 2009-06-07
wiesz, kilka razy chciałam tam dotrzeć ,ale zawsze byłam zależna od kogoś lub czegoś ,tym razem udało się.Przybyłam zobaczyłam .Nie wiedziałam że może być niebezpieczne .spłoszyłam mewy ,które baraszkowały na czubku cypelka, czułam sie w tej chwili jak intruz .Fajnie było !
ewciad 2009-06-07
Super...kocham morze...mimo,ze nad nim mieszkam.Pozdrawiam Cie serdecznie.Ola:))