kaliber 9 mm
zdobyłam 44 punkty,jak na pierwszy raz to i tak było nieźle...na 15 strzałów wszystkie trafiły w kartkę...niektórym zdarzało się trafić raptem kilka razy...było ciężko,bo odrzut z takiej broni jest duży...łuski odlatują -jest adrenalina :)