[28820234]

Lubie czytac :)

janowa

janowa 2014-12-20

A to może być dobre...:)

okasia

okasia 2014-12-20

ja też :) ja w ten sposób cały czas uczę się angielskiego. I nie ma to jak przeczytać książkę w oryginale, czasami tłumaczenia są okropne... :) A Chmielewską się zaczytywałam kiedyś...

olgad

olgad 2014-12-20

Ja tez w ten sposob ucze sie polskiemu :)

olgad

olgad 2014-12-20

Ostatnie kilka lat czytam tylko polskie ksiazki :)

elen52

elen52 2014-12-20

Godne pochwały zainteresowanie....

okasia

okasia 2014-12-20

jeśli mogę Olgo - uczę się polskiego....
podziwiam Cię - ostatnio słyszałam, że język polski jest jednym z najtrudniejszych języków... teraz mam porównanie z językiem angielskim - i muszę przyznać, że gramatyka języka polskiego jest niesamowicie skomplikowana. Wielkie brawa dla Ciebie.
ja tutaj nie mam dostępu do polskich książek, a przydałyby mi się.. w domu mówię z synem po polsku, trochę w garku - ale zaczynają mi słówka uciekać.. a już jak mi przychodzi coś przetłumaczyć na polski z angielskiego to często muszę sięgać po słownik.

olgad

olgad 2014-12-20

Dziekuje, Kasiu :)
Jak naprawde, to niemal nie znam gramatyki. Ale kiedy czlowiek czyta, to zapamietuje to, jak trzeba pisac slowa. No i dziekuje Garnkowi!
:)

olgad

olgad 2014-12-20

Ale z jezykiem angielskim mam wielki problem... dla mnie jest za ciezki :)

okasia

okasia 2014-12-20

proszę bardzo Olgo.
bo z nauką języka to jest tak, że to trzeba ćwiczyć... każdy inaczej się uczy, ja lubię poznać gramatykę najpierw, żeby zrozumieć konstrukcję zdania... i wtedy mi łatwiej. No i jak się mieszka w kraju, gdzie się danego języka używa - to nauka łatwiej idzie... może nie łatwiej, ale szybciej ;-)
poza tym zawsze mówię, że jak się ma jakieś hobby, to lepiej się wtedy uczy. ja się uczyłam angielskiego przez ogrodnictwo.

semigod

semigod 2014-12-20

Jeśli mogę,Okasiu- trochę w garnku ;P

okasia

okasia 2014-12-20

haha - dzięki semigod - zwalmy to na wieczorne zmęczenie ;-) nikt nie jest doskonały ;-)

semigod

semigod 2014-12-20

Za to poczucie humoru jest bezcenne ;)

ptak54

ptak54 2014-12-21

Z językiem jest tak, jak z każdą umiejętnością. Żeby dojść do wprawy to trzeba ćwiczyć. Nie ćwiczony język odchodzi w zapomnienie. Mnie uczyli przez cały okres edukacji, od szkoły podstawowej po studia języka rosyjskiego, który opanowałem tak dobrze, że płynnie mówiłem. W międzyczasie trochę niemieckiego, na tyle, że potrafiłem dogadać się kwestiach podstawowych. Dziś niemiecki poszedł w zapomnienie a i z rosyjskim zaczynam mieć problemy. Tak to już jest...
:-)

okasia

okasia 2014-12-21

i trzeba by stawiać pomniki ludziom z poczuciem humoru - tak ich mało na świecie... a jaki byłby lepszy, gdyby więcej ludzi się śmiało - zwłaszcza z własnych błędów..
u mnie z językami podobnie - całą podstawówkę i szkołę średnią uczyłam się rosyjskiego, nawet coś tam na gitarze grałam i śpiewałam (to była jakaś piosenka Okudżawy) - a potem intensywna nauka angielskiego - i z mojego rosyjskiego nic nie zostało w głowie...
do niemieckiego musiałam znaleźć motywację -gęsiej skórki dostawałam na sam dźwięk tego języka...

olgad

olgad 2014-12-21

Tak, Kasiu, ludzi z dobrym poczuciem humoru nie czesto mozna spotkac :)

dodaj komentarz

kolejne >