Deserek...

linda 2015-01-11

Tak zaraz po śniadaniu deserek?
Ok , czemu nie....
Pozdrawia niedzielnie:-)

olgad 2015-01-11

U mnie już 11.50. Śniadanie zjadłam 2 godziny temu :)

eleonor 2015-01-11

2 godziny różnicy! Do mojej południowej kawy pewnie już nic nie zostanie :-)

olgad 2015-01-11

A Ty wyobraż sobie, że jesteś u mnie i zrób sobie kawę :)) A do kawy deserek :)

elen52 2015-01-11

Oj Olga Ty to lubisz kusić słodyczami ,deserkami......pozdrawiam ,miłej niedzieli :))

olgad 2015-01-11

I wcale nie kuszę, tylko dzielę się... żeby dla mnie nie było za dużo :))

activ 2015-01-11

no no,,,pycha,,,mniam mniam:))

wojte23 2015-01-11

nie borówka leśna tylko czarne jagody

olgad 2015-01-11

Nie, to nie czarne jagody. Chyba nieprawidłowo napisałam...
Właśnie sprawdziłam w Wikipedii: to jest Borówka bagienna :)

Dziękuję!

wydra73 2015-01-11

Żurawinę prosto z bagien też masz w spiżarni ?

okasia 2015-01-11

Olgo Wikipedia wie swoje, a my wiemy swoje... ;-) ja też zawsze na nie mówiłam czarne jagody ;-) taka mniej oficjalna nazwa ;-)

olgad 2015-01-11

Kasiu, u was są różne borówki: borówka bagienna, borówka czarna, borówka brusznica. I to jest trudno dla mnie :)))
U nas borówka bagienna nazywa się jednym słowem "gołubika" (голубика), borówka czarna nazywa się "czernika" (черника), borówka brusznica nazywa się "brusnika" (брусника)
:)

olgad 2015-01-11

Wydra, tak, żurawinę też mam :)

wojci52 2015-01-11

W różnych regionach Polski obowiązują różne nazwy tej samej krzewinki leśnej. Ja nazywam: czarna jagoda, choć w rzeczywistości są granatowe = ciemno niebieski. Stąd właśnie wywodzi się wasza nazwa: gołubyj = niebieski.

Ciekawym, żurawinę zbierałaś sama, czy kupowana.
Pamiętam smak żurawiny zbieranej osobiście na bagnach, bez porównania z tą, którą obecnie można kupić w sklepach! Ta jest uprawiana, wygląda dorodnie ale smak ma plastikowy.

olgad 2015-01-11

Żurawinę zbierałam sama :)

wydra73 2015-01-11

Olu ,nie daj się skołować ,jest borówka bagienna ,inaczej łochynia ,pijanica (podobno nadmiar odurza). Podobna do leśnej czarnej jagody ,po małopolsku borówki ,ale dobrze ją nazwałaś i chyba wiesz ,co masz.
Zazdroszczę możliwości zbierania prawdziwych żurawin ,chociaż wygodne ono nie jest. Tylko 2 razy miałam tę przyjemność ,są pyszne i na surowo .Te z uprawy jadalne dopiero po obróbce termicznej.Wojci ma rację.

semigod 2015-01-12

O,kurczę, mniaaammm...
Ja lubię pierogi z borówkami,śmietaną i cukrem .

olgad 2015-01-12

A ja nie bardzo lubię pierogi z jagodami. Wolę jagody świeże. Na zimę zamrażamy :)
Lubię пельмени :)

semigod 2015-01-14

A jagody których roślin lubisz ?

olgad 2015-01-14

Lubię poziomki leśne, maliny leśne, borówki bagienne, czarne i amerykańskie, truskawki (jeżeli aromatne i nie bardzo kwaśne, bo nie lubię jagód z cukrem). Uwielbiam (!!!) czereśnie i winogrono (jeżeli nazwać je jagodami, a nie owocami).
:)))

semigod 2015-01-14

Nie,czereśnie to nie jagody,ale winogrona tak :)