Życie w szkolnej rzeczywistości.

nikaq20 2011-03-24

Wiesz, prawie we wszystkich komentarzach do mich zdjęć napisałaś "fajnie" ;P Za mało się książek czyta co? ;))
A co do szkolnej rzeczywistości to nie u wszystkich wygląda to tak jak (NIESTETY!!!) u Ciebie -> byłyśmy dzisiaj z Gosią na wagarach ;PP Nie wytrzymałam na rysunku i malarstwie i poszłam sobie. Ten kosowski mnie zabija swoja obecnością... ;( Nie wiem jak to będzie.. Jak był Głowacki to zaczęłam kochać rysować i malować (ale jak dla mnie to jest o wiele trudniejsze) a z Kosowskim to kaplica.. Załamać się można. Może ucieczka to nie jest najlepsze rozwiązanie ale w tym przypadku nie dało się inaczej.. ;D
Pozdro ;** Zdjęcie spoko i rozchmurz się! ;**

anai13 2011-03-27

pociesz się Aleksandro myślą, że możesz być bogatą panią profesor, ja umrę z farbą w ustach pod płotem:DD