[11130387]

Rozbije swój świat zabity deskami,z tych desek zbuduje,jak z teSknowy łóDZ
Perły,korale rozsypie na SZCZEśCIE muszle,bursztyny , a może coś jescze .
Morze-modlitwa Boga I ludzi,za tych, których życie zbytnio trudzi...gwiazdy to ryby latające między ksieżycem a słońcem...tak się ciesze że je mam...

Tak bardzo bym chciała mieszkać gdzieś nad morzem, podziwiać je w słońcu, w zachodu wieczorze, patrzeć jak horyzont spleciony jest z niebem, falami ochłodzić tęsknotę - do Ciebie...

O wschodzie podziwiać « nimf » morskich igranie, znać prawo odpływu - przypływu wracanie I wchłaniać to piękno całym mym istnieniem, każdą cząstką siebie - cichym zapatrzeniem.
Zaznaczyć brzeg morski bosymi nogami, czuć w dłoni swej jantar pomiędzy palcami, Dar fali sztormowej rzucony na plażę, drobny okruch szczęścia, dany ludziom w darze.
Miast nocy bezsennej usiąść pod wydmami, zanurzyć swe stopy w piach - Po dniu rozgrzanym, żal serca uciszyć szumu kołysaniem I zasnać spokojnie - nad ranem.

alasu

alasu 2010-09-05

Wspaniałe,bardzo mi się podoba!

onamysz

onamysz 2010-09-06

w czerwcu takie cuda robi zachodzace slonce z niebem...

dziekuje za opiniemila taka:):)
pozdrawiam
Zosia

dodaj komentarz

kolejne >