DZIKA RÓŻYCZKA (Johann Wolfgang Goethe)
Na rozłogu zakwitł krzew -
Różyczka w czerwieni,
Młody chłopiec Ku niej biegł,
Cieszył się, że pośród drzew
Kwiat jak świt się mieni.
Róży, róży, róży kwiat -
Różyczka w czerwieni.
Rzecze młody: "Zerwać chcę
Różyczkę w czerwieni."
A różyczka na to: "Nie."
Ostrym kolcem ręce tnie
Za takie zachcenie.
Róży, róży, róży kwiat -
Różyczka w czerwieni.
Złamał dziki chłopiec krzew -
Różyczkę w czerwieni.
Kłują kolce, płynie krew,
Lecz zapłaci za ten gniew
Bólem I cierpieniem
Róży, róży, róży kwiat -
Różyczka w czerwieni.
pantoja 2010-09-07
Oj maja, maja tej witaminy dużo ale mnie najbardziej cieszy ich kwiat i takie piękne, czerwone owoce....aż szkoda zrywać te "rajskie jabłuszka"...:)
onamysz 2010-09-09
Dziewczyny drogie tam calutka mierzeja,cale wydmy sa w tych dzikich rozach
na wiosne az pachnie nad brzegiem morza,uwielbiam te dzikie roze
caluje kochane i serdecznie sciskam
pantoja 2010-09-10
Ich dalesze losy to oblodzenie a na wiosne piękne i nowe kwitnienie:) Kwiaty nie umierają na zawsze.......