Smutny wiersz o motylach
/przemijanie/
Widziałem w ogrodzie motyle-
okryły welonem grządki,
bielą muskały słońce
promienne, niebiańskie prządki.
Widziałem na łące motyle-
goniły wiatr skrzydłami,
trawę ubrały w kolory,
tańczyły wspomnieniami.
Widziałem w parku motyle-
siedziały zmęczone na ławce,
szukały chwili wytchnienia
życiem znużone latawce.
Widziałem w oknach motyle-
patrzyły smutne starością,
ich ręce szukały oparcia,
walczyły z obojętnością.
........................................
Widziałem martwe motyle...
/jacek goryński-jaceg/
dodane na fotoforum:
onamysz 2010-09-09
piekno ma rozne wymiary
i jak mowia na szczescie kazdemu cos innego sie podoba
ale to piekno jest niezaprzeczalne,motyle sa ozdoba lata...to cuda,ale krotko zyja
szkoda