MAMO JESTES W SERCU...

MAMO JESTES W SERCU...

Przerwa-Tetmajer Kazimierz

Czarna roza

Serce me spało, a moja myśl
tonęła gdzieś w lazurze,
Nagle ujrzałem przy sobie tuż
skromniutką czarną różę

Wapaniałą krasą jej kwiat I liść
Bynajmniej się nie płoni
A przecież dziwny jakiś czar
Przykuwa wzrok mój do niej.

Czarna różyczko! zerwę cię,
Na piersi przypnę sennej -
Serce się budzi - cóż to? Ma dłoń
Chwyta za kwiat kamienny!

Odchodzę smutny - w tej chwili znów
Z kamienia kwiat wykwita;
Wracam - I znowu moja dłoń
Za zimny kamień chwyta.

jurekw

jurekw 2010-11-01

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią się im płaci...
Pozdrawiam.

dodaj komentarz

kolejne >