napisalam,jak bardzo tesknimy ja i dzieciaki:(:(
Mojej Mamie
Chciałabym Ci, Mamo, posłać w moim liście
kroplę rosy ubraną w srebrną pajęczynę,
by iskier tysiącami błyszczała perliście
i otulała dłonie w pochmurnej godzinie...
Chciałabym Ci, Mamo, kolorowej łąki
ukroić, jak szarlotki kawałek, z jabłkami;
w kaczeńce ustrojony i w liliowe dzwonki,
i rozwinąć dywanem pod Twymi stopami...
Chciałabym Ci, Mamo, ze skrzydeł motylich
pyłkiem - jak malarz pędzlem - tęczę wymalować,
byś w jej łagodnym blasku, gdy głowę pochylisz,
mogła odnaleźć uśmiech, a zmęczenie schować...
Chciałabym Ci, Mamo, z obłoków majowych,
w najpiękniejszych odcieniach, w najjaśniejszych tonach,
zebrać nici i utkać chustę koronkową,
byś ją mogła - jak skrzydła - nosić na ramionach...
Chciałabym Ci, Mamo, w zielonej kopercie
wysłać najlepszą cząstkę wiosennego świata,
a w rogu z prawej strony - namalować serce
czerwonym atramentem z podpisem -