AUTENTYCZNE Z KATOW RYBACKICH....W BIALYM PUCHU
Nie kocham jeszcze, a już mi jest drogi,
Nie kocham jeszcze, a już drżę i płonę
I duszę pełną o niego mam trwogi
I myśli moje już tam, w jego progi
Lecą stęsknione...
I ponad dachem jego się trzepocą
Miesięczną nocą...
Nie kocham jeszcze, a ranki już moje
O snach mych dziwnie wstają zadumane,
Już chodzą za mną jakieś niepokoje,
Już czegoś pragnę i czegoś się boję
W noce niespane...
I już na ustach noszę ślad płomienia
Jego imienia.
Nie kocham jeszcze, a już mi się zdaje,
Że nam gdzieś lecieć, rozpłynąć się trzeba,
W jakieś czarowne dziedziny i kraje...
Już mi się marzą słowicze wyraje
Do tego nieba,
Które gdzieś czeka, aż nas ukołysze
W błękitną ciszę.
- Maria Konopnicka
Polecam stronę: https://www.klamerka.pl
joasia4 2010-12-01
Piękna całość Zosiu!Pozdrawiam wieczorkiem......
sferian 2010-12-01
http://bitwa-na-sniezki.pl/1471934
http://bitwa-na-sniezki.pl/1471934
http://bitwa-na-sniezki.pl/1471934
karin24 2010-12-01
no tak zasypało wszystko ale jest pięknie bo biało i czysto:)
tipis 2010-12-01
Dosyć niespotykane wyposażenie balkonowe hahahah . no ale chociaż troszke przypomina Ci Kąty i morze ;) Ja mam tylko pływak z sieci ;) Buziaki.