Pierwszy spotkany \"facet\" w tym roku. To chyba na szczęście, prawda?
halka 2016-01-02
Pewnie,już początek nowego roku obdarzył Cię szczęściem...ja Ci nawet bardzo zazdroszczę takiego spotkania.
basiaw 2016-01-03
Basiu, Twoje łosie są rozbrajające!
W ich "twarzach" jest tyle melancholii i smutku, że chciałabym natychmiast je głaskać i jakoś pocieszać...
Może się mylę i może one smutne nie są ale tak wyglądają, jakby były....
mariol6 2016-01-03
Zgadzam się z Basią powyżej. Jakby smętny ten łosiek.
Ale niektórzy tak mają, żeby ich pocieszać. ;-)
jasta 2016-01-03
Łoś cudny i facet na pewno na szczęście. Też mi się wydaje,że zastanawia się nad spotkaniem:))
wydra73 2016-01-03
re.Oni nie wiedzieli na o ile dłuższą zostali wysłani. Zresztą wygodna była.
Kiedyś miałam gorzej:pomyliłam 2 równoległe ulice i skierowałam zmotoryzowanych na niewłaściwą .Pędziłam przed siebie uciekając przed ewentualnymi wymówkami z tyłu (gdyby zdołali zawrócić) ,lub z przodu jeżeli( szeroko objechawszy niesprzyjającą jednokierunkowo , właściwą ulicę) wracają do punktu wyjścia.
Jakoś mi sie udało.Ale nie w sumieniu.Fałszywą informację podałam z pełnym przekonaniem .
drew50 2016-01-03
Powodzenia.