Prawie nie oddychałam. Myślałam, że wybiera się na drugą stronę drogi (pod spodem był przepust), gdzie widziałam jego żeremie.
zibidzi 2016-01-18
Brak mi cierpliwości żeby je sfotografować mimo, że wiem
o kilku miejscach gdzie są dowody ich niedawnej pracy,
po ścinane czasami nawet bardzo stare osiki .
Pozdrawiam i życzę nowych wspaniałych spotkań .
wydra73 2016-01-18
Tu mi się z jeżem kojarzy. Pewnie dlatego ,że z żywym ,prawdziwym bobrem nigdy się nie zetknęłam. A w filmach raczej też nie w takiej sytuacji.
ewa08 2016-01-20
Niezwykle inteligentne zwierzę /jego inteligencja porównywana bywa do szczura/...a, nie uderzał oonem o powierzchnię i nie pogwizdywał z cicha ?
Latem w osłonie nocy mieliśmy z bobrem takie spotkanie nad Wisłą...tak właśnie ostrzegał swoich braci przed niebezpieczeństwem spotkania z człowiekiem.
Ciekawy cykl foto, gratuluję :)