Robię porządki w szafach, komodach szufladach itp. Nie ma co się łudzić, lato odchodzi, a z nim ciepełko i większość ptaków. Lekkie ubrania trzeba włożyć głęboko, polubić na nowo wełenki, polary i takie tam.
Ze zdjęciami też powinnam zaprowadzić ład, ale nim pójdą do głębokiej szuflady, wrzucę jeszcze od czasu do czasu trochę wspomnień.
halka 2016-09-22
śliczny okaz;ja jeszcze będę pokazywać motyle bo u mnie nadal fruwają. Pięknie rozpoczęła się jesień - teraz na termometrze jest 29 stopni i takie ciepłe prognozy są na kolejne dni.
wydra73 2016-09-22
Nie macie Panie dość ciepełka w okolicy 30 st.C ?
. A motyle i ptaki wyfruną i z szuflad ,zwłaszcza uporządkowanych.
mpmp13 2016-09-23
Witaj ! U nas jeszcze fruwają ,słonko wreszcie świeci . Kaloryfery od wczoraj mamy gorące .
kromis 2016-09-23
ja tez robie porzadki.....przed remontem, bleeee.
Twoje porzadki zdecydowanie ladniejsze
bourget 2016-09-23
motylek...a mnie wczoraj siadl na rece i pstrykalam, potem zobaczylam, ze aparat ustawiony na "zdjecia pod woda"...rozpacz...
basiaw 2016-09-24
Porządki to jest coś takiego, co się nigdy nie kończy! :(
Przyznam, że tylko te w zdjęciach sprawiają mi przyjemność, reszta to obowiązek.
Z cieplejszych ciuchów najbardziej lubię polary; maja jednak tę wadę, że trudno z nich usunąć rzepy, czyli jak u nas mówiono - dziady:)
Motylek śliczny na tym tłe.