U poety była "zaczarowana dorożka, zaczarowany dorożkarz, zaczarowany koń".
Ale Mistrz umiał czarować:
"Cóż, według Ben Alego,
czarnomistrza Krakowa,
„to nie jest nic takiego
dorożkę zaczarować,
dosyć fiakrowi w oczy
błysnąć specjalną broszką
i jużeś zauroczył
dorożkarza z dorożką"
Ja miałam tylko niewielki aparacik.
razdwa3 2016-10-14
Doskonałe...