mpmp13 2016-10-20

U nas jest ich dużo . Wczoraj obserwowałam chyba zaloty nad zalewem .Dziś dzień na prace domowe . Za oknami leje i leje . Jutro mam wnusię Ingę ( 1,4 r.) Innych zajęć nie ma gdy jesteśmy razem.Pozdrawiam cieplutko.

razdwa3 2016-10-20

Pięknie uchwycona...

halka 2016-10-20

śliczna fotka;u mnie też ich brak.

hellena 2016-10-20

U mnie ich nie ma.

lidia23 2016-10-20

u mnie ich nie ma..
ale niżej we wsi -tak..
lubią chodzić po zaoranym polu..

lubię te ptaki;)

wydra73 2016-10-20

One myślą .że co im grozi w Twoim ogrodzie?

wojci52 2016-10-20

U mnie nieobecne!

orioli 2016-10-20

Re Wydra:one w ogóle myślą. Lubią teren otwarty, a mój ogród jest nieduży, na dodatek tworzy raczej przestrzeń zamkniętą. Sporo tu roślin i w ich mniemaniu niebezpieczeństwo czai się za każdym krzakiem.

basiaw 2016-10-20

Piękny obrazek z wroną:)
Ja tu prawie nie słyszę krakania. Z rzadka jedynie, wiosną i jesienią gdzieś w oddali pojedyncze kra-kra!
Kiedy jadę do Polski, słucham do woli i aż nadto! :)

andaba 2016-10-21

Ja wrony tylko na Rakowicach spotykam, u nas królują gawrony