Na razie działa. Małe ptaki mają jeden karmnik tylko dla siebie. Sójki mogą wieszać się na drugim.
abadon 2016-12-03
Ciekawy pomysł , u mnie w bloku na niewiele mogę sobie pozwolić ....i jeszcze te bardzo brudzące gołębie. To by było może jakieś rozwiązanie
basiaw 2016-12-04
Znakomicie!
Tylko... w razie ataku drapieżnego ptaka to maleństwo nie będzie miało swobody ruchów a może mi się tylko tak wydaje?
Przyszło mi to do głowy, bo zawsze mi żal tych kruszynek.
razdwa3 2016-12-04
Super rozwiązanie! :)
orioli 2016-12-04
Re: to na razie prowizorka. Sprawdzamy, jak działa. Sikory i inny drobiazg radzą sobie świetnie, a nawet lepiej niż bez siatki, bo traktują ją jak drabinę. Sójki omijają to miejsce i lecą do innej, nie zabezpieczonej butelki. Siatka w niczym nie przeszkadza, a najmniej w ewentualnej ucieczce, zresztą od ponad roku nie widziałam tu krogulca.