Nieśpiesznie dotarły do pierwszych zarośli.
A wszystko rozgrywało się w środku dnia, wzdłuż głównej drogi, po której mknęło wiele samochodów.
razdwa3 2017-02-14
Carska Droga to łosiowa droga... :)
alfa37 2017-02-14
To się nazywa fart, choć oczywiście i bez tego doskonale sobie radzisz ;)