mpmp13 2017-03-13
Zapamiętałam z dzieciństwa takie widoki .Wieprz rozlewał zawsze na Wielkanoc woda była przy dziadkowej stodole. Na małych pagórkach czasem stały zajączki . Część rozlewiska nazywano Pliszczyna ,tam każdy miał małe poletko kapuściane .Głowy kapust były wyjątkowo dorodne .