Masz ci los. Jeszcze jeden amator karmnika. Żeby chociaż raczył pokazać się w lepszym świetle, a nie tuż przed zmierzchem.
alfa37 2018-02-16
Tak, jak poprzednicy: interesują go tylko pierzaste.
kryspa1 2018-02-18
Piękny i złowrogi. Mój karmnik dość często odwiedza. Wczoraj przyleciał bladym świtem. Rozsiadł się na wiśni i czekał. Kosy darły się na alarm i to mnie wywołało do okna. Nic sobie nie robił na a sio a poszedł won! Mąż zszedł do ogrodu i drapieżnik poleciał. No niby wiem, że one żywią się ptasionkami, ale niech leci do innych a moje zostawi w spokoju.