W końcu raczył odwrócić głowę w moją stronę. Takie sytuacje nie zdarzają się często, chociaż parę razy miałam okazję podejść blisko. Robiłam kilka fotek i odchodziłam. To wspaniałe uczucie, gdy zwierzę nie rzuca się do panicznej ucieczki na widok człowieka. Nie należy jednak nadużywać jego cierpliwości. Tym razem też zatrzymałam się po pewnym czasie, a byk spokojnie odszedł.
ewjo66 2018-12-13
jest piękny...
doceniam takie chwile, kiedy widzę dzikie zwierzęta w ich naturalnym środowisku...
ostatnio jadąc wieczorem przez las widziałam lisa, który nie uciekał i przyglądał się moim usilnym staraniom zrobienia mu zdjęcia :-)))
niestety akurat wtedy padły mi baterie...:-(..a taka była cudna okazja do zdjęć...
koza8 2018-12-13
Świetne zdjęcie:)
wydra73 2018-12-13
Cudo. I cała historia. Wcale nie jest zniecierpliwiony, nawet zastanawia się, czy Cię nie zaprosić w głębiny lasu.