O tej porze roku zazwyczaj wywieszam w ogrodzie jabłka. To poczęstunek dla kapturek, które pojawiają się w pierwszej połowie kwietnia i chętnie korzystają z gościny. Czasem mają konkurencję w postaci modraszek i innych sikor, ale tym razem do drobnicy dołączyła para szpaków.
Sadziłam, że samczyk kapturki ulegnie zdwojonej sile, ale nie doceniłam go. Spójrzcie na tę postawę.