Jakoś nie możemy się spotkać we właściwym czasie i miejscu. Szukałam go wczesnym rankiem na tej łączce, gdy słońce daje miękkie światło i nie kradnie kolorów. To nie, objawił się w samo południe.
andaba 2020-05-29
Cudny :)
wojci65 2020-05-29
Kłopot w tym, że on nie zna się na zegarku!
imar18 2020-05-29
Tak to bywa.
wydra73 2020-05-29
On nie wiedział; trzeba było uświadomić, jak powinien się zachować.
halka 2020-05-30
Czasem tak jest...ja też nie lubię tak ostrego światła
mpmp13 2020-05-30
W południe już słońce rosę podgrzało albo wysuszyło .Trawa lepiej smakuje .
hellena 2020-05-30
I w dość bojowej pozie się zaprezentował.
lilka13 2020-05-30
ale i tak piekny w poludniowym sloncu :)
czes59 2020-06-03
Śliczny!
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]