Przyjrzałam się swoim zbiorom "osobliwości" i widzę, że nie na darmo rodzina szerokim łukiem próbowała omijać wszelkie skupiska kamieni podczas naszych wędrówek. Nie udało im się, nie udało.
Teraz odłamki skał, kamienie i różne ciekawostki panoszą się u nas w wielu miejscach, z grubsza podzielone na trzy grupy: w ogrodzie, na tarasie i w domu.
Ogrodowym dam spokój, bo to zwykłe kamienie, czasem całkiem spore, znajdowane w lasach i na polach.
Tego okrąglutkiego jak globus wypatrzyłam kiedyś w norweskim górskim potoku. Żeby mu nie było smutno, przygarnęłam wtedy 2 inne o fasolowatych kształtach (na następnych zdjęciach).
abaran 2020-11-18
Miliony kamieni o kształcie jaj gęsich i kaczych zalega plaże kurortu Batumi w Gruzji , przywiozłem kilka ich do domu mogę jeden ofiarować , pozdrawiam .W mojej galerii są fotki z tymi ,,jajami'' , pozdrawiam .
wydra73 2020-11-19
Z różowych granitów, starannie go losy w kulę utoczyły.
Kamienne osobliwości mają swe osobowości i chwała, że je uznajesz; kula choć jest bryłą idealną mogłaby się fatalnie poczuć w samotności, wyrwana z dotychczasowego bytowania.